Kamienne słoje w Phonsavan


Środa, 30 czerwca 2004 (Z plecakiem przez Azję)
Phonsavan / Laos









Ogromne przestrzenie. Natura. Spokój. Porządek. Ten świat powoli odchodzi w zapomnienie…

Kamienna słoje na wzgórzach
w okolicy Phonsavan

Wzgórza Phonsavan. Skupisko tajemniczych kamiennych słoi, które ważą średnio ok. 600kg. Wiele niewiadomych, wiele zaskakujących teorii… 

Kamienne beczki - ciągle
wielka niewiadoma...

Do czego służyły? Miejsce pochówku? Fermentacja wina? Przechowywanie ryżu? Badania wnętrza słoi niczego nie wykazały… 

Jak zostały one wykonane? Przy użyciu jakich narzędzi? Badania dowiodły, że skład chemiczny słoi jest podobny do tego, z którego zbudowane są położone kilkanaście kilometrów dalej skały… Jak tak ciężki materiał został przetransportowany na wzgórza i dlaczego akurat tutaj? Dlaczego pole elektromagnetyczne w tym akurat miejscu jest tak duże? …

Pozostałość walk: czołg w polu

Przypadkowo porozrzucane niewypały
ciągle są zagrożeniem...

Niektóre z pocisków ulegają transformacji...

Pozostałości bitew, partyzantek, nalotów… Pociski ciągle tkwią w polach, czasem wybuchają kogoś zabijając lub kalecząc na resztę życia… Od czasu do czasu można nawet znaleźć pozostałości czołgów… Ludzie wokół sieją, pielą, hodują… Adaptują narzędzia przemocy do swojego codziennego życia…

Pozostałości po próbach ratowania życia...

Czasem trzeba było się przeciskać

Jaskinie często służyły jako schrony, szpitale, miejsca święte… Wdrapując się na prawie pionową (czasem sama siebie zadziwiam…), obrośniętą lianami skałę, odkrywam szczątki ludzi sprzed kilku tysięcy lat. Mała, drewniana trumienka, skruszona czasem… i ta dziewczynka…

Mężczyzna, który dokładnie wie, gdzie
i jaki pocisk się na jego polu znajduje

Przypadkowa rodzina

Ludzie żyją tutaj spokojnie. Żyją życia dalekie od problemów innych niż pożywienie i zdrowie. Wcale nie lżejsze… Ale o ile bardziej bliskie Absolutu…



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...