tag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post5217942020496094428..comments2024-01-11T19:56:54.221+01:00Comments on W Korei i nie tylko: Przyjście na świat w KoreiAnna Sawińskahttp://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comBlogger38125tag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-79972428443552277572019-10-28T00:47:48.725+01:002019-10-28T00:47:48.725+01:00oj nie zgadzam się - 8lat po cc i nadal czuję piec...oj nie zgadzam się - 8lat po cc i nadal czuję pieczenie nad blizną, nie mam czucia pod i jestem po operacji usuwania zrostów, które uniemożliwiały mi bezbolesne współżycie :( Oczywiście, że cięcie jest wybawieniem dla niejednej rodziny, jednak ani to mniej bólu, ani traumy :( Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-34855760663089118012016-12-15T10:49:15.700+01:002016-12-15T10:49:15.700+01:00Mój poród trwał 24 godziny i po dziesięciu latach ...Mój poród trwał 24 godziny i po dziesięciu latach wciąż wspomnienia są żywe... Ja też urodziłam się 17 września i mam ogromny sentyment do tej daty. Pozdrowienia dla całej rodziny. Świetny blog. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-79471389070112000562015-12-16T22:25:27.670+01:002015-12-16T22:25:27.670+01:00Gratulacje!!! Przepiękny Syneczek i opis porodu! :...Gratulacje!!! Przepiękny Syneczek i opis porodu! :-) W sumie bardzo bliski moim przeżyciom sprzed niemal 7 lat. Nasz mały Godzilla prawie takie same gabaryty miał 4,4kg i 58cm. Sam poród rownie długi i tak jak Pani miałam odmienne stany świadomości, a głos położnej która mówiła mi kiedy mam przeć był jak latarnia morska, która prowadziła mnie do celu. Kiedy położna poprosiła, aby Maż na chwile opuścił sale z jakiegoś powodu, to potem jak mówiła ze go zawoła, to krzyczałam ze nie. Bylam tak przerażona ze zniknie, pójdzie gdzieś go szukać, ja zostanę sama, nie będę wiedziała co robić i stracę kilka skurczów partych i wszystko sie wydłuży. Dodam, ze wtedy na sali były dwie położne i czasem zaglądał lekarz ;). Wydawało mi sie ze faza parcia trwała 30minut, a to było ponad 4 godziny, jak mi potem Małżonek zrelacjonował. Biedak stał pod drzwiami tyle czasu. Teraz mamy Córeczkę w drodze i kolejny poród na horyzoncie. Zycze dużo zdrówka i snu dla całej dzielnej Rodziny.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-14821332326305297372015-12-05T01:28:26.561+01:002015-12-05T01:28:26.561+01:00Ciekawi mnie jakie Pani ma kwalifikacje i doświadc...Ciekawi mnie jakie Pani ma kwalifikacje i doświadczenie w tej materii, by z łatwością mówić o bezpieczeństwie porodu dziecka o takiej czy innej masie ciała. Akurat masa nie jest wystarczającym powodem dla którego ustala się sposób narodzin dziecka. Jestem również pewna, że Pani Ania wiele czytała na temat porodu czy połogu nie wspominając o opiece specjalistów. Dodam tylko, że moja koleżanka ze studiów pielęgniarski przyszła na świat drogą naturalną, a jej masa wynosiła ok. 5,2 kg ;) Proszę po prostu pamiętać, że trzeba elastycznie podchodzić do każdego przypadku, bo każdy jest indywidualny i ciężko stosować jedną zasadę do wielu pacjentów. Gdyby było inaczej, szpitale nie byłyby zapełnione, a w medycynie postęp nie byłby aż tak konieczny. Taka moja mała, prywatna opinia.<br />Pozdrawiam! a Pani Ani i całej rodzince życzę wszystkiego najlepszego! :)<br />KarolinaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-86041476928615723552015-12-02T13:25:55.063+01:002015-12-02T13:25:55.063+01:00Dziękuję i wam również powodzenia :)Dziękuję i wam również powodzenia :)Ciastkowy Stworekhttps://www.blogger.com/profile/10960713273614263350noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-44949593246695735192015-11-30T07:03:33.213+01:002015-11-30T07:03:33.213+01:00Koreański uważa się za jeden z najtrudniejszych ję...Koreański uważa się za jeden z najtrudniejszych języków do opanowania. Plusem jest to, że łatwo idzie z alfabetem i jest to język bardzo logiczny. Powodzenia. ;)Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-87387056556094483112015-11-30T07:02:32.097+01:002015-11-30T07:02:32.097+01:00A jednak skuszę się na doprecyzowanie, nawet jeżel...A jednak skuszę się na doprecyzowanie, nawet jeżeli o nie nie prosisz...Jeżeli ktoś nie może chodzić, tylko porusza się na krzesełku z kółkami to chyba można stwierdzić z małą dozą naiwności, że ten ktoś nie jest w najlepszym stanie. Do tego użyć można języka w buzi, poprowadzić konwersację, podzielić się informacją na temat swojego stanu (istnieją różne stopnie rozdarcia na przykład...).<br /><br />Jeszcze raz powtarzam, że wybrałam klinikę, w której rodzi się tylko drogą naturalną (chyba że interwencji wymaga sytuacja). W klinice większość pacjentek to były Koreanki i akurat do jednej z nich należał rekord co do ciężaru dziecka (prawie 5kg, kobieta 42 lata), więc o jakiejś dyskryminacji nie ma tutaj mowy.Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-42307051137354398962015-11-29T15:02:36.279+01:002015-11-29T15:02:36.279+01:00Śliczny chłopczyk ♡♡ ale ja mam pytanie z innej be...Śliczny chłopczyk ♡♡ ale ja mam pytanie z innej beczki czy język koreanski jest trudny w nauce? Fascynuje mnie ten kraj i kultura i chciałabym uczyć się o nim lecze nie wiem jaka jest skala trudności co do języka. Należy on do trudnych czy jest w miarę łatwy do opanowania?Ciastkowy Stworekhttps://www.blogger.com/profile/10960713273614263350noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-69304366140275125422015-11-25T17:40:05.435+01:002015-11-25T17:40:05.435+01:00"W izbie poporodowej wiele dziewczyn, które r..."W izbie poporodowej wiele dziewczyn, które rodziły dzieci kilogram lżejsze były w o wiele gorszym stanie niż ja"- dobre, zastanawiam sie jak to swierdzalas i dokonywalas oceny, ale o doprecyzowanie nie prosze bo dyskusja toczy sie w abstrakcyjna strone i trudno sie odnosic do takich naiwnych wypowiedzi. Co do konekwencji to sobie po prostu poczytaj, bo jest tego duzo, dziwie sie po prostu ze lekarze tak do tego lekcewazaco podeszli i ci nie udzielili informacji. Ale moze to po prostu kwestia ich obojetnego podejscia do cudzoziemcow, pewnie do swoich pacjentek odnosza sie bardziej profesjonalnie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-64609800518927501172015-11-23T14:09:05.851+01:002015-11-23T14:09:05.851+01:00Tak. Zazwyczaj naturalny podród w Korei to oksytoc...Tak. Zazwyczaj naturalny podród w Korei to oksytocyna w kroplówce do wywołania skurczy, nacięcie i epidural.Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-69341628273806844332015-11-23T14:06:18.308+01:002015-11-23T14:06:18.308+01:00Dziękuję i trzymam kciuki za syna i synową!Dziękuję i trzymam kciuki za syna i synową!Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-10260141815870195022015-11-23T14:05:53.376+01:002015-11-23T14:05:53.376+01:00Cesarka w przypadku dzieci o większej wadze nie wy...Cesarka w przypadku dzieci o większej wadze nie wynika z jakiegoś szczególnego zagrożenia, jest raczej ułatwieniem i dla lekarzy (może nawet przede wszystkim) i dla matki. Ja od samego początku wiedziałam, że Ethan będzie większych rozmiarów - wynikało to z genów (po mojej stronie rodziły się dzieci pięciokilogramowe) i wychodziło z badań USG już od czasu, kiedy miał zaledwie kilka tygodni. Do porodu się więc przygotowałąm - bo można i naturalna jego odmiana była moim wyborem. Nie byłam "pokiereszowana". W izbie poporodowej wiele dziewczyn, które rodziły dzieci kilogram lżejsze były w o wiele gorszym stanie niż ja. Co do "konsekwencji w przyszłości" - nie wiem, o czym mówisz, więc wdzięczna byłabym za doprecyzowanie. ;)Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-70096998976338408282015-11-21T21:26:44.904+01:002015-11-21T21:26:44.904+01:00Gratuluję i pozdrawiam. Twój wpis ma coś z poezji ...Gratuluję i pozdrawiam. Twój wpis ma coś z poezji i magii i nie dziwię się reakcji czytelników Twojego bloga. Za dwa miesiące z małym okładem moja synowa i syn będą w podobnej sytuacji. Chyba zaczynam się bać. Pani Aniu zdrowia i zdrowego snu.d16noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-78519254112509564622015-11-21T21:15:32.888+01:002015-11-21T21:15:32.888+01:00Gratuluję i pozdrawiam. Jestem pod wrażeniem Twoje...Gratuluję i pozdrawiam. Jestem pod wrażeniem Twojego opisu ma coś poetyckiego w sobie. Doskonale rozumiem powyższe wpisy. Masz to pióro. Pokażę Twój blog synowej i synowi. Za dwa miesiące z okładem zostaną rodzicami. Dla Cibie to magia. Pragnę by i dla nich. Zdrowia zdrowego snu życzę.d16noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-66694321412973086752015-11-21T11:12:54.779+01:002015-11-21T11:12:54.779+01:00Gratulacje, opis jak dla mnie troche zbyt intymny ...Gratulacje, opis jak dla mnie troche zbyt intymny ale przeczytalam z ciekawoscia. Co do pochwal dla koreanskiego systemu opieki zdrowotnej- to ja dodam, ze wedlug polskich standardow nie rodzi sie tak duzych dzieci naturalnie. To zbyt niebezpieczne. Ok, wszystko skonczylo sie dobrze- nie bylo zadnych powiklan, ale nie wyobrazam sobie jak ty musisz byc pokiereszowana i jakie to moze miec konsekwencje zdrowotne w przyszlosci. Nie znam szczegolow, czy ci to odradzali. No ty podjemujesz decyzje ale jak nie bylo z ich strony zadnych wskazowek ku cc, kiedy piszesz ze to bardzo popularne w Korei, to cos tu jest nie w porzadku. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-30340270326562515592015-11-10T20:58:28.444+01:002015-11-10T20:58:28.444+01:00Gratuluję Synka :) a także odwagi i chęci przeżyci...Gratuluję Synka :) a także odwagi i chęci przeżycia czegoś tak unikalnego. W innych, ból przy porodzie jest "celowy" - świadomość, że działa się, żeby sprowadzić na świat Nowego Człowieka pomaga to przeżyć. A cc wcale nie jest lepszym rozwiązaniem (na podstawie własnego doświadczenia z oboma sposobami). Pozdrawiam i mnóstwo wzruszeń i radości w nowym świecie życzę,<br />H.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-84916512340223476242015-11-09T20:59:05.222+01:002015-11-09T20:59:05.222+01:00Na marginesie - czy w Korei nie stosuje się rutyno...Na marginesie - czy w Korei nie stosuje się rutynowo nacinania krocza?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-12412717551271976382015-11-09T20:58:28.308+01:002015-11-09T20:58:28.308+01:00Szczerze gratuluję :)Szczerze gratuluję :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-63419010868191106252015-11-09T19:06:04.317+01:002015-11-09T19:06:04.317+01:00Przecudnie i w szczery sposob opisalas porod i tow...Przecudnie i w szczery sposob opisalas porod i towarzyszace temu uczucia i odczucia. Naprawde wzruszajacy wpis i dziekuje ci za niego. Maly jest przecudowny i te jego minki;). Najserdeczniejsze gratulacje dla calej waszej cudownej rodzinki!!!! Edihttps://www.blogger.com/profile/13581507006301517728noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-19975044801150728922015-11-09T04:43:17.603+01:002015-11-09T04:43:17.603+01:00Dziękuję :]Dziękuję :]Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-68150215874080092482015-11-09T04:42:30.979+01:002015-11-09T04:42:30.979+01:00Oczywiście cesarka to bardzo powszechne rozwiązani...Oczywiście cesarka to bardzo powszechne rozwiązanie w Korei, ale ja akurat chciałam spróbować porodu własnymi siłami - odsyłam do swojego wpisu "Rozwiązanie".Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-11360966296424752332015-11-09T04:40:46.157+01:002015-11-09T04:40:46.157+01:00Dziękuję. W Korei opieka medyczna jest na wyższym ...Dziękuję. W Korei opieka medyczna jest na wyższym poziomie. Szpital, w którym rodziłam to jednak prywatna klinika - tutaj większość kobiet takie właśnie wybiera, więc jest to raczej powszechna praktyka. Bliźniaki to dopiero musi być przeprawa! Życzę dużo sił i pozytywnego stanu umysłu. Trzymam kciuki. :)Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-9375157307363574452015-11-09T04:37:51.761+01:002015-11-09T04:37:51.761+01:00Haha! Mam nadzieję, że nie za mocno. Dziękuję i ró...Haha! Mam nadzieję, że nie za mocno. Dziękuję i również pozdrawiam.Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-89201004665381870572015-11-09T04:36:51.929+01:002015-11-09T04:36:51.929+01:00Cieszę się, ze mogłam się tym doświadczeniem podzi...Cieszę się, ze mogłam się tym doświadczeniem podzielić i zostać zrozumianą. Również pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego. :)Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3090713221052382881.post-24738891428436443872015-11-09T04:35:02.107+01:002015-11-09T04:35:02.107+01:00Dziękuję i życzę owocnych decyzji :).Dziękuję i życzę owocnych decyzji :).Anna Sawińskahttps://www.blogger.com/profile/17310397566687060353noreply@blogger.com